No Stres

Tak to ja ... nie inaczej. Po krótce chciałabym opisać mój świat, moje życie. Nie będę przynudzać bo jak pewnie każdy z was mogłabym napisać osobie conajmniej lekturę. Jestem 36 letnią żoną i matką 3 niesfornych wymagających ale przede wszystkim zdrowych dzieciaków. Pracuję , uczę się, szkolę się i realizuję swoje wyznaczone cele jestem Psychoterapeutką i rozwiązuje problemy singli, rodzinne, rozwodowe i dziecięco- młodzieżowe.           Moje samodzielne życie zaczęło się mega wcześnie i szybko musiałam nauczyć się pokonywać wszelkie trudności takie jak nieudane związki, przemoc, brak wsparcia od strony rodziny, samotność, bieda i brak sensu życia.... Tak moi czytelnicy takie rzeczy mnie w życiu spotkały. Po zdjęciu i na pierwszy rzut oka możecie stwierdzić... jasne ona hmmm fajna ściema, od młodszej siostry słyszałam kiedyś, ty to masz dobrze niczym nie musisz się martwić bo widziałą właśnie to co widać tu na zdjęciu ( radość, spokój i poczucie bezpieczęństwa). Nie wychowywałyśmy się razem wiec gdy spotkałyśmy się po 20 latach to faktycznie ,,powiedziała co widziała ". Chciałąbym by mój blog opierał się na rozmowach o tym co nas spotyka na codzień i prubie rozwiązywania wspólnie czarnych scenariuszy życia by problemy nie były większe niż możemy sami udźwignąć. Będę dzieliła się z wami swoimi przeżyciami i możliwymi rozwiązaniami. Postaram się systematycznie odpowiadać wam na nurtujące was pytania i pomagać w codziennych sytuacjach.